Biały Domek jest naprawdę biały!

Mały, biały domek- tak na niepozorny budynek na rondzie Śródka mówią od wiek wieków pracownicy Ośrodka Szkolno Wychowawczego dla Dzieci Niesłyszących w Poznaniu. Ostatnimi czasy domek ten nie miał nic wspólnego z bielą, właściwie straszył brzydotą i aż się prosił o remont. No i się doprosił- właśnie dobiegają końca prace, w wyniku których ocieplono go i   nadano nowego blasku.

Walory estetyczne są tutaj bardzo istotne, przecież to jest jeden z pierwszych budynków, jaki rzuca się w oczy tym, którzy wjeżdżają do Poznania od strony Warszawy- mówi Jolanta Ruła, dyrektor placówki. Także dlatego cieszy nas bardzo, że nasze dzieciaki będą uczyć się i bawić w odrestaurowanym białym domku...  

Biały domek - grafika artykułu
Biały domek

Remonty, rozbudowy, modernizacje- to bardzo ważna część naszych prac obok nowych inwestycji w oświacie. Nie zapominamy o obiektach, które istnieją, a które należy koniecznie ocieplić, odświeżyć elewację czy poprawić dojazd do nich. Jednym z ostatnich przykładów naszych działań w tym kierunku jest budynek, należący do Ośrodka Szkolno- Wychowawczego dla Dzieci Niesłyszących- mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca Prezydenta Poznania. Prace są na ukończeniu i myślę, że z estetycznego efektu ucieszą się nie tylko dzieci, rodzice i nauczyciele, ale wszyscy mieszkańcy Śródki.

Jolanta Ruła pracuje w Ośrodku od 1980 roku. Przeszła wszystkie szczeble kariery zawodowej, więc swoją placówkę zna, jak zły szeląg...Pamiętam, że obowiązywały wtedy tak zwane nakazy miejsca pracy i mnie, świeżo po pedagogice specjalnej, przydzielono właśnie tutaj- wspomina pani Jola. Było dziwnie, bo pracowałam, jako wychowawca w internacie dla dzieci niesłyszących, ale używanie języka migowego było wtedy całkowicie zabronione. Wówczas głównym celem rewalidacji tych dzieci było nauczenie ich mowy. Dziś jest zupełnie inaczej, migają, a właściwie rękami śmigają wszyscy- także poza naszym środowiskiem język migowy zyskuje przecież coraz bardziej na popularności.

Mamy tu kilka placówek, począwszy od wczesnego wspomagania rozwoju dzieci niedosłyszących i niesłyszących- mówi pani dyrektor-poprzez szkołę podstawową, liceum, technikum, szkołę branżową, aż po szkołę policealną. Nasi uczniowie zdobywają różne zawody, mamy florystów, informatyków, cukierników i kucharzy. W przyszłym roku wystartujemy z nowym pomysłem- klasą kosmetyczną. Jest tu też internat- w sumie w naszym ośrodku uczy się i mieszka 147 młodych ludzi.

I wszyscy oni, jak sądzę, ucieszyli się z renowacji białego domku. Tam uczą się dzieci w klasach I-III i będzie im bardzo miło przychodzić codziennie rano do ślicznego, odnowionego budyneczku....Dziękujemy.